Ostatnie lata przyzwyczaiły tyskich kibiców do inauguracyjnych derbów pomiędzy OKS Zet i OKS JUWe. Nie inaczej będzie tym razem, podczas dzisiejszego rozpoczęcia sezonu w niższych ligach.
Oba zespoły przed rokiem mierzyły się jako beniaminkowie w Lidze Okręgowej. Zarówno OKS JUWe, jak i OKS Zet jednak nie zdołały wywalczyć utrzymania i teraz swoje derby rozegrają w tyskiej A-klasie.
Więcej zmian przeszedł zespół „Zetki”, w którym stery przejął duet trenerski Tomasz Rączkowski i Krzysztof Bizacki. Pierwszy od lat współpracuje z grupami młodzieżowymi oraz rezerwą, drugi natomiast kontynuuje piłkarską karierę w tyskim klubie. Teraz będą odpowiadali za wyniki zespołu, który z pewnością będzie ponownie walczył o powrót do Okręgówki.
W OKS JUWe na stanowisku trenera pozostał Henryk Szafrański. Z zespołu odeszli jednak Kostrzewa (wrócił do MKS Lędziny) i Gorki (nie wznowił treningów), a doszli dwaj młodzi zawodnicy rezerwy GKS Tychy – Mateusz Banaś i Rafał Sobota, a także Kołodziej, Kościan i zdolni juniorzy.
W Lidze Okręgowej na swoim boisku OKS JUWe przegrał z „Zetką” 1:4, zaś na obiekcie w Paprocanach padł remis 1:1. Pojedynek rozegrany zostaniw w Jaroszowicach, a początek zaplanowano na godz. 17.00.
Sezon rozpoczyna również Siódemka Tychy, która jutro (niedziela, 13.08.) zagra na wyjeździe z Fortuną Wyry. Faworytem pojedynku są gospodarze, a początek gry o godz. 17.00.
