Kamil Kiereś nie jest już trenerem GKS Tychy. Po porażce z Miedzią Legnica rozwiązano umowę.

Po wczorajszym meczu z legniczanami trener Kiereś spotkał się z Grzegorzem Bednarskim, prezesem spółki Tyski Sport S.A. Doszło do podziękowania za niemalże półtora roku współpracy i rozwiązania umowy.

GKS Tychy - Chojniczanka Chojnice

Kamil Kiereś, którego asystentem był Andrzej Orszulak wprowadził tyszan do I ligi. Wyniki, a także gra zespołu na zapleczu Ekstraklasy jednak nie spełniły oczekiwań, dlatego postanowiono zakończyć współpracę.

Nie wiadomo kto może zostać następcą Kieresia. Spekuluje się jednak, że stery ma objąć Jurij Szatałow. Dowodem na to może być obecność na ostatnim meczu z Miedzią, jak i rezerw GKS Dietmera Brehmera, który współpracował z Szatałowem.