Już jutro hokeiście GKS Tychy i Ciarko PBS Bank KH Sanok po raz piąty stoczą finałowy pojedynek o mistrzostwo Polski. W rywalizacji jest 2:2, a gra toczy się do czterech wygranych.

Walka o zloty medal mistrzostw Polski jak na razie jest niezwykle wyrównana. Dwa pierwsze pojedynki na tyskim lodowisku były pełne walki, emocji oraz sytuacji bramkowych. Inauguracyjny mecz finałowy wygrali podopieczni Jiriego Sejby, którzy dzień później musieli uznać wyższość rywali dopiero w rzutach karnych.

W Sanoku rywalizację dobrze rozpoczęli gospodarze. Objęli prowadzenie w pierwszym meczu, czym mocno podrażnili zawodników GKS Tychy. Tyszanie odpowiedzieli aż czterokrotnie pewnie pokonując sanoczan. Po kapitalnym meczu to najlepszy zespół sezonu zasadniczego był faworytem czwartego spotkania. Gospodarze jednak zagrali chyba najlepszy mecz w sezonie, a tyszanie natomiast najgorszy. Efektem był wynik 6:0 dla Ciarko po 25 min. gry! Skończyło się wynikiem 7:1 i wyrównaniem stanu rywalizacji play-off.

Piąty mecz zapowiada się równie emocjonująco co pozostałe. Hokeiści wyjadą na lód już jutro (wtorek, 01.04.) i na pewno nie będą wykorzystywali okazji by zrobić sobie prima aprillisowy żart. Walka o trzecie zwycięstwo rozpocznie się o godz. 18:30.