Podopieczni Tomasza Jagiełki wykonali pierwszy krok w kierunku historycznego sukcesu koszykarskiego GKS Tychy. Tyszanie pokonali przed własną publicznością Jamalex Polonię 1912 Leszno 105:94.

Zespół Jagiełki nie był faworytem potyczki. W sezonie zasadniczym GKS przegrał oba spotkania z Polonią, która zajęła drugie miejsce w tabeli na koniec rozgrywek.

Tyszanie więc do spotkania podchodzili skoncentrowani, ale i żądni rewanżu za sezon zasadniczy. Od początku gospodarze grali uważnie w obronie i skutecznie w ataku dzięki czemu na pierwszą przerwę wchodzili prowadząc trzema punktami. Z minuty na minutę ich gra wyglądała coraz lepiej, a gracze Polonii wydawali się być bezradni. Do przerwy GKS prowadził ośmioma punktami.

Po zmianie stron goście lepiej weszli w mecz i zdołali nieco zmniejszyć stratę. W decydującej partii jednak to znowu zespół Jagiełki dyktował warunki. Doskonała gra zarówno w obronie, jak i ataku pozwoliła powiększać prowadzenie i ostatecznie do wygranej 105:94.

GKS Tychy więc wykonał pierwszy, bardzo ważny krok w kierunku trzeciego miejsca na koniec sezonu. Rewanżowy mecz rozegrany zostanie za tydzień w Lesznie.

GKS Tychy – Jamalex Polonia 1912 Leszno 105:94 (25:22, 27:22, 20:24, 33:26).