Udany weekend mają za sobą zespoły TKS Tychy. Panowie wygrali trudny wyjazdowy mecz z SK JSW KOKS Radlin, natomiast panie ograły u siebie MKS Zorzę Wodzisław Śląski.
Zespół Marcina Nycza pokazał w Radlinie, że zależy mu na jak najwyższym miejscu w tabeli. Tyszanie aktualnie plasują się na drugiej pozycji w sezonie zasadniczym.
Wyjazdowy mecz nie był łatwy dla tyszan, którzy jednak pokazali się z bardzo dobrej strony. Pierwszego seta TKS wygrał do 19, a w drugim tyszanie zagrali jeszcze lepiej wykorzystując każde zawahanie rywali. To dało wygraną do 15 i więcej luzu w trzeciej odsłonie pojedynku. Gospodarze próbowali nawiązać walkę, ale tego dnia podopieczni Marcina Nycza grali bardzo dobrze i uważnie, dzięki czemu wygrali trzeciego seta do 19, a mecz 3:0.
SK JSW KOKS Radlin – TKS TYCHY 0:3 (19:25, 15:25, 19:25)
Równie dobrze spisał się kobiecy zespół TKS Tychy. Tyszanki podejmowały sąsiada w tabeli i porażka nie wchodziła w grę. Zespół Krzysztofa Pałki pierwszego seta wygrał do 19. W drugim dominacja gospodyń pojedynku jeszcze wzrosła, a przyjezdne nie potrafiły odeprzeć ataków TKS i przegrały seta do 15. Trzecia część była wyrównana, ale tyszanki nie dały argumentów rywalkom i wygrały do 21, a mecz 3:0.
TKS TYCHY – MKS Zorza Wodzisław Śląski 3:0 (25:19 25:15 25:21)
