Futsalowcy GKS Tychy przegrali przed własną publicznością z KS AZS UMCS Lublin 1:5. Jedyną bramkę zdobył Patryk Baran, a tyszanie grali w siedmioosobowym składzie.

Do meczu z KS AZS UMCA Lublin tyszanie podchodzili w bardzo mocno okrojonym składzie. Brakowało bowiem m.in. Samuela Jani, Bartłomieja Sitko czy Piotra Kubicy. GKS Futsal przez cały mecz musiał sobie radzić w siedmioosobowym składzie.

Mimo osłabienia zespół Witolda Zająca radził sobie zdecydowanie lepiej niż goście. Pierwszy groźny strzał oddał Paweł Pytel, ale bramkarz gości był na posterunku. W odpowiedzi efektownie uderzenie z dystansu odbił Marcin Sitko. W ósmej min. bramkarz GKS wygrał pojedynek z zawodnikiem rywali.

Chwilę później jednak zespół z Lublina objął prowadzenie. Rywal oddał mierzony strzał w okienko po szybko rozegranym rzucie z autu. W 13. min. gospodarze fatalnie rozegrali rzut rożny, a goście wyprowadzili skuteczny kontratak, po którym podwyższyli prowadzenie. Nieco ponad minutę przed końcem GKS zdobył kontaktową bramkę, a kontrę wyprowadzoną przez Adama Wolaka skutecznie wykończył Patryk Baran.

futsal_gks_tychy_mg_3

Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli gospodarze, ale Piotra Myszora w ostatniej chwili zablokował obrońca rywali. W odpowiedzi Marcina Sitko uratował słupek po podbramkowym zamieszaniu. W 28. min. piękną akcję przeprowadził Baran, który po przerzuceniu piłki nad rywalem trafił jednak piłką w słupek. Po pół godz. gry i przewadze GKS goście szybko rozegrali rzut z autu i podwyższyli prowadzenie.

Tyszanie po stracie trzeciego gola nie zmienili stylu gry i nadal atakowali. Po prostopadłym podaniu Myszora Baran nie zdążył minąć bramkarza. Chwilę potem zawodnicy z Lublina zadali dwa ciosy, najpierw Sitko skapitulował po strzale z najbliższej odległości, a chwilę potem rywale trafili po raz piąty, tym razem do pustej bramki po błędzie w wyprowadzaniu piłki. W końcówce zmęczenie wzięło górę, przez co tyszanie nie byli w stanie nawet zmniejszyć strat, choć piłka po strzale Pytla trafiła w słupek.

GKS Futsal Tychy – KS AZS UMCS Lublin 1:5 (1:2). Bramka: Baran.
GKS: M. Sitko – Wolak, Pytel, Biernat, Myszor – Baran oraz Modrzik.