Remisem 2:2 zakończył się ostatni sparing piłkarzy GKS Tychy. Tyszanie w próbie generalnej zmierzyli się z Karpatami Krosno, a bramki dla tyszan zdobyli Jakub Bąk i Damian Szczęsny.

Dla zespołu Tomasza Hajto mecz z liderem III ligi lubelsko-podkarpackiej był ostatnim testem przed meczem z Arką Gdynia. Tyszanie zagrali bez kontuzjowanych Zganiacza, Porembskiego i Rutkowskiego. Zabrakło również Muhameda Omicia, który załatwia w ojczyźnie sprawy wizowe.

Zespół GKS Tychy przeważał od początku spotkania, ale to gospodarze pierwsi wyszli na prowadzenie. Po pół godz. gry zawodnik Karpat wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego pokonując Sebastiana Przyrowskiego.

10987448_1045431048816828_5971266436279722253_n

Po zmianie stron tyszanie szukali gola wyrównującego. Po niespełna godz. w polu karnym rywali faulowany był Maciej Kowalczyk, a rzut karny wykorzystał Jakub Bąk. Gospodarze jednak po zaledwie dwóch min. ponownie wyszli na prowadzenie. Tym razem Przyrowski skapitulował po pięknym uderzeniu z rzutu wolnego zawodnika Karpat. Podopieczni Tomasza Hajto w końcówce rzucili się do ataku, czego efektem było trafienie Damiana Szczęsnego.

Karpaty Krosno – GKS Tychy 2:2 (1:0). Bramki: Bąk (58. rzut karny), Szczęsny (89.).
GKS Tychy: Przyrowski – Grzybek (58. Wawrzynkiewicz), Gieraga, Wrana (63. Jasitczak), Mączyński – Radzewicz (46. Szczęsny), Dymowski, Kosiec (46. Kowalczyk), Grzeszczyk, Wodecki (46. Janik) – Bąk (75. Nieśmiałowski).