Już jutro rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Każdy ma swojego faworyta. My zapytaliśmy przedstawicieli tyskiego środowiska piłkarskiego o swoje typy, a także o czarnego konia i gwiazdę turnieju.

Mateusz Grzybek (zawodnik GKS Tychy): Osobiście kibicuję Urugwajowi – mają ciekawy skład, mocną ofensywę, dlatego myślę mogą zajść wysoko w mistrzostwach i to w nich bym upatrywał czarnego konia.
Faworytem jest Brazylia ze względu na rolę gospodarza. Na pewno też Hiszpania, Holandia czy Niemcy zaliczają się do grona głównych kandydatów do zwycięstwa. Trudno jest wytypować gwiazdę turnieju, jednak wydaje mi się że będzie to Leo Messi.

Sławomir Nagórka (zawodnik ABR Tychy): Kibicuję Belgom, choć według mnie największym faworytem jest Brazylia. Organizacja turnieju to dla nich wielkie wydarzenie i już w Pucharze Konfederacji pokazali moc. Wydaje mi się, że mają szalenie mocny skład.
Co do gwiazdy to zobaczymy, ale osobiście chciałbym żeby został nią najlepszy zawodnik świata – Cristiano Ronaldo.

Grzegorz Chrząścik (zawodnik Ogrodnika Cielmice): Będę kibicował Włochom, ponieważ mają solidną drużynę i zawsze grają jako zespół a nie indywidualności. Odkąd pamiętam zawsze byli drużyną turniejową.
Czarnym koniem może być Francja, która po ostatnich turniejach nie jest w gronie faworytów. Ma za to bardzo młody i utalentowany zespół.
Gwiazdę trudno wskazać, ale na pewno duży wpływ na swoją drużynę i jej wyniki może mieć ktoś z trójki Ángel Di María, Mesut Özil, Hulk.

Marek Demko (grający prezes JUW-e Tychy): Kibicuję Polsce, lecz niestety nie mają szans na medal. Tak na poważnie to będę trzymał kciuki za Brazylię. W nich również wypatruję faworyta. Głównie ze względu na to, że są gospodarzem a ściany im zawsze pomagają.
Czarnym koniem turnieju według mnie będzie Belgia, która zrobiła niesamowity postęp i mają genialne pokolenie piłkarskie.
A co do największej gwiazdy mistrzostw to postawie na Luisa Suareza który miał wspaniały sezon w barwach Liverpoolu i to może być jego „pięć minut”.

Marek Skwara (asystent zarządu APN GKS Tychy): Na mistrzostwach świata będę kibicował reprezentacji Hiszpanii, aczkolwiek moimi faworytami będą również gospodarz mistrzostw – Brazylia i nasz zachodni sąsiad Niemcy.
Hiszpanie mają ogromne doświadczenie w wygrywaniu wielkich imprez w ostatnich latach i to moim zdaniem może przeważyć. Poza tym mają w składzie wyróżniających się w tym sezonie piłkarzy Realu i Atletico, natomiast gwiazdy Barcelony będą zdeterminowane, by sezon 2013/2014 zakończyć z jakimkolwiek trofeum.
Chciałbym by czarnym koniem turnieju została stosunkowo młoda reprezentacja Belgii, a gwiazdą turnieju Romelu Lukaku właśnie z drużyny Czerwonych Diabłów.

Rafał Ptak (zawodnik OKS Zet Tychy): Kibicuje jak zawsze ukochanym Włochom, choć ostatnie sparingi trochę zawodzą. To zawsze była drużyna turniejowa, która posiada silną kadrę i myślę, że wysoko zajdzie. Po cichu liczę że włosi zdobędą mistrzostwo.
Czarnym koniem mogą być Belgowie, którzy pewnie awansowali do finałów, a ich kadra zrobiła olbrzymi postęp.
Wybór gwiazdy turnieju jest naprawdę trudny. W Mistrzostwach Świata zagra grono dobrych zawodników, ale ja liczę że najlepiej z nich spisze się kontrowersyjny Mario Balotelli.