Na ten dzień z utęsknieniem czekali hokejowi kibice. Dzisiaj (piątek, 08.09.) rozpoczyna się walka o mistrzostwo Polski w hokeju na lodzie!

Zespół Andrieja Sidorienki latem przeszedł solidną przebudowę, co ma pomóc wrócić na szczyt. Także przedsezonowe sparingi, a szczególnie występ w Memoriale Pavla Zabojnika mogą napawać optymizmem.

W porównaniu do poprzedniego sezonu w GKS Tychy nie zobaczymy m.in. Emila Bagina, Alexandra Younana, Alexandre’a Boivina, Jeana Dupuya czy Filipa Starzyńskiego. W składzie pojawili się natomiast Jan Jaromersky, Mateusz Bryk, Gustav Jansson, Pawło Padakin, Illa Korenczuk, Roman Rac, Szymon Kucharski, Alan Łyszczarczyk i Wiktor Turkin.

GKS Tychy ma za sobą osiem sparingów, w których trener Sidorienko testował różne ustawienia i warianty gry. – Jestem zadowolony z tego jak w okresie przygotowawczym pracowała drużyna. Atutem zespołu powinna być szybkość w grze, lepiej niż w poprzednim sezonie prezentujemy się w przewagach. Jestem też zadowolony z podejścia zawodników do swoich obowiązków. To ambitny zespół, który konsekwentnie powinien dążyć do celu – mówił na konferencji prasowej szkoleniowiec tyszan.

Najpoważniejszym wzmocnieniem tyszan i liderem zespołu ma być Alan Łyszczarczyk, który zawsze stawia przed sobą i zespołem wysokie cele. – Grałem w wielu klubach, w każdym były nieco inne przygotowania, ale zawsze cel jest ten sam – być jak najlepszym. Sparingi to jedno, ale mecze, w których stawką są punkty, to na pewno coś innego. W tych pierwszych spotkaniach musimy się lepiej zgrać, by w pełni rozumieć się na lodowisku – mówił.

GKS Tychy w pierwszym meczu nowego sezonu zmierzy się przed własną publicznością z Podhalem Nowy Targ. Początek dzisiejszej potyczki o godz. 18:00.

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.