Piłkarze GKS Tychy po słabym meczu w Chorzowie mają okazję do rehabilitacji. Tyszanie dzisiaj (niedziela, 17.09.) podejmują Olimpię Grudziądz.

W Chorzowie tyszanie zagrali zdecydowanie poniżej oczekiwań, choć pokazali charakter wyrównując stan gry w szóstej min. doliczonego czasu gry. To jednak jest małym pocieszeniem, bowiem zespół GKS Tychy w ostatnich meczach spisuje się bardzo słabo.

Tyszanie ostatni mecz wygrali 19 października, kiedy to u siebie grali Bytovię Bytów 1:0. Od tego momentu doznali dwóch porażek, a dwa mecze zremisowali. Olimpia natomiast przed tygodniem pokonała 1:0 Ruch Chorzów, a w minioną środę przegrała w zaległym meczu z Podbeskidziem 0:3.

Trudno jest wskazać faworyta dzisiejszego pojedynku. Tyszanie tracą do Olimpii dwa oczka, ale przemawia za nimi atut własnego boiska. Jurij Szatałow nie będzie mógł skorzystać z ciągle przechodzącego rehabilitację Łukasza Grzeszczyka, a także pauzującego za kartki Adriana Łuszkiewicza.

Początek gry o godz. 15.00.