Po dwumiesięcznej przerwie piłkarze GKS Tychy wracają do walki o ligowe punkty. Do meczu z Odrą Opole piłkarze i kibice podchodzą w bojowych nastrojach, których dawno nie odczuwano przy Edukacji 7.
„Trójkolorowi” po rundzie jesiennej są wiceliderem Fortuna I Ligi mając tyle samo punktów co Arka Gdynia, ale jedno spotkanie rozegrane mniej. Nastroje w tyskim obozie są bojowe, podobnie zresztą jak i wśród kibiców, którzy jak nigdy wierzą w realizację marzeń o Ekstraklasie.
Przed kilkoma dniami GKS Tychy ogłosił przedłużenie kontraktu z trenerem Dariuszem Banasikiem, który zbudował w Tychach zespół, jakiego jeszcze nie było. – Wszyscy byliśmy zgodni, żeby ten kontrakt przedłużyć. Od początku mówiłem, że GKS i miasto Tychy zasługują na Ekstraklasę i będziemy robili wszystko żeby o nią walczyć – czy w tym, czy kolejnym sezonie. Także podejście włodarzy klubu pokazuje, że idziemy w dobrym kierunku realizując plan paroletni – mówił szkoleniowiec.
W meczu z Odrą Opole tyszanie są zdecydowanym faworytem i będą chcieli przynajmniej powtórzyć wynik meczu w rundy jesiennej. Wówczas GKS wygrał na boisku rywala 2:0. „Trójkolorowi” do tej pory mierzyli się opolanami 29 razy notując 13 zwycięstw. W ostatnich sześciu domowych meczach komplet punktów zostawał w Tychach.
Kasy biletowe będą otwarte od godziny 15:30 do rozpoczęcia spotkania o godz. 20:30
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.
