Piłkarze i hokeiści GKS Tychy rozegrają dzisiaj trudne wyjazdy do Małopolski. Obie sekcje jednak są w odwrotnym położeniu..

Zespół prowadzony przez Dominika Nowaka zmierzy się w Krakowie z tamtejszą Wisłą, która jest zdecydowanym faworytem potyczki. Natomiast ekipa Andrieja Sidorienki rozpoczyna półfinałową batalię z Unią Oświęcim.

Hokeiści GKS Tychy w tym sezonie tylko raz przegrali z Unią Oświęcim. Miało to miejsce podczas pierwszego pojedynku obu ekip, kiedy to oświęcimianie zwyciężyli w Tychach. W pozostałych meczach górowali tyszanie, a najważniejszą wygraną odnieśli w rozgrywkach Pucharu Polski. „Trójkolorowi” na wyjeździe rozegrają dwa spotkania (dzisiaj i jutro), po czym rywalizacja przeniesie się do Tychów (środa i czwartek).

Tauron Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy (sobota, 11.03., godz. 18:00)
Tauron Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy (niedziela, 12.03., godz. 17:00)

W zupełnie innej roli do swojego meczu podejdą piłkarze, którzy w Krakowie na pewno nie będą faworytem. Stadion Wisły ma być wypełniony po brzegi, a tyszanie nie będą mogli liczyć na wsparcie swoich fanów. Krakowianie z pewnością będą chcieli zrewanżować się ekipie Nowaka za porażkę na jesień w Tychach. Wówczas GKS przegrywał 0:1, ale odwrócił losy spotkania z nawiązką by niespodziewanie wygrać 3:1.

W obecnej sytuacji krakowianie są zdecydowanym faworytem. GKS Tychy na wiosnę gra poniżej oczekiwań, czego nie można powiedzieć o Wiśle, która notuje komplet zwycięstw. Tyszanie w Krakowie zagrają podbudowani wygraną z Zagłębiem, w przypomnieć trzeba, że w pierwszym meczu tyszanie również byli skazywani na porażkę. W Tychach na pewno nikt nie będzie miał pretensji, gdyby scenariusz z jesieni powtórzył się..

Wisła Kraków – GKS Tychy (sobota, 11 marca, 17:30).

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.