Lider Fortuna 1 Ligi był ostatnim sparingowym rywalem GKS Tychy. Tyszanie po bardzo dobrym meczu wygrali 2:0.

Spotkanie z liderem tabeli było dobrym testem dla podopiecznych Artura Derbina. Wydaje się, że tyszanie zdali go z oceną bardzo dobrą.

Zawodnicy jednak długo kazali czekać na gole. Pierwszy z nich padł dopiero w 44. min. pojedynku. Bartosz Biel dograł piłkę z prawej strony do Sebastiana Stebleckiego. Ten zaś niepilnowany w polu karnym bez problemu otworzył wynik. Jak GKS zakończył pierwszą część gry, tak rozpoczął drugą. Dwie min. po wznowieniu gry w pole karne z piłką wpadł Kamil Kargulewicz, a rywale zatrzymać go mogli jedynie faulem. Do jedenastki podszedł Damian Nowak i pewnie podwyższył prowadzenie GKS, którego już do końca tyszanie nie oddali.

Zespół Artura Derbina rozegra jeszcze dwa mecze sparingowe przed zaległym meczem z ŁKS Łódź. Tyszanie w sobotę (13.02.) zmierzą się z Puszczą Niepołomice (11:30) i Pniówkiem Pawłowice (14:00). Oba spotkania rozegrane zostaną na sztucznym boisku przy Stadionie Miejskim Tychy.

GKS Tychy – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:0 (1:0). Bramki: Steblecki (44.), Nowak (47. rzut karny).
GKS Tychy: I połowa: Konrad Jałocha – Maciej Mańka, Nemanja Nedić, Kamil Szymura, Bartosz Szeliga – Bartosz Biel, Wiktor Żytek, Łukasz Norkowski, Sebastian Steblecki, Łukasz Moneta – Szymon Lewicki.
II połowa: Konrad Jałocha (57. Kacper Dana) – Dominik Połap, Bartosz Zarębski, Łukasz Sołowiej, Marcel Stefaniak – Kacper Piątek, Jakub Piątek, Oskar Paprzycki, Łukasz Grzeszczyk, Kamil Kargulewicz – Damian Nowak (76. Dawid Kasprzyk). Trener Artur Derbin.