W meczu inaugurującym 29. kolejkę Polskiej Hokej Ligi GKS Tychy zgodnie z planem pokonał Zagłębie Sosnowiec. Tyszanie pewnie i zasłużenie ograli rywala 3:0.

Zespół Krzysztofa Majkowskiego od początku prezentował dojrzalszy hokej tworząc sobie więcej okazji podbramkowych. Gospodarze popełnili też mniej błędów w defensywie.

Ataki GKS Tychy jednak długo nie przynosiły oczekiwanego rezultatu. Bramkarz Zagłębia radził sobie z uderzeniami Christiana Mroczkowskiego, Jeana Dupuya czy Filipa Starzyńskiego. Po drugiej stronie najlepszą okazję miał ex-tyszanin – Jarosław Rzeszutko, który jednak przegrał pojedynek z Kamilem Lewartowskim. „Trójkolorowi” dopięli swego w końcówce tercji, wykorzystując okres gry w przewadze. Wynik spotkania otworzył Mroczkowski.

W drugiej tercji rozstrzygnęły się losy meczu. W 26. min. prowadzenie GKS Tychy podwyższył Bartłomiej Jeziorski. Wynik ustanowił na sześć sek. przed syreną końcową Dienis Sierguszkin, który skutecznie dobił uderzenie Jegora Fieofanowa. Pewne prowadzenie miejscowych uspokoiło grę, przez co w trzeciej tercji niewiele się działo. Zagłębie szukało honorowego trafienia, ale Lewartowski ostatecznie zachował czyste konto.

GKS Tychy kolejny mecz ligowy rozegra już w niedzielę (12.12.). Tyszanie zagrają na wyjeździe z JKH GKS Jastrzębie.

GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 3:0 (1:0, 2:0, 0:0)
1:0 Christian Mroczkowski – Michael Cichy, Alexander Szczechura (17:06, 5/4),
2:0 Bartłomiej Jeziorski – Christian Mroczkowski, Radosław Galant (25:22, 6/5),
3:0 Dienis Sierguszkin – Jegor Fieofanow (39:54).

GKS Tychy: Lewartowski – Pociecha, Biro; Wróbel, Galant, Jeziorski (2) – Seed, D. Korczemkin; Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Smirnow (2), Kotlorz; Dupuy (2), Fieofanow, Sierguszkin – Michałowski (2); Gościński, Starzyński (2), Marzec oraz Gruźla.
Trener: Krzysztof Majowski.