Piłkarze GKS Tychy chyba będą musieli skupić się nie tylko na treningu i grze, ale też na.. liczeniu. W niewielkim odstępie czasowym tyskie zespoły bowiem zostały ukarane walkowerami.

Powodem weryfikacji wyników spotkań były występy nieuprawnionych zawodników. O koszmarnym niedopatrzeniu przy okazji meczu finału Pucharu Polski Podokręgu Tychy rezerwy GKS Tychy pisaliśmy już wcześniej.

Rezerwa musi oddać Puchar Polski

Teraz podobny problem dotyczy zespołu młodzieżowego GKS Tychy. Występujący w I Lidze Wojewódzkiej Juniorów (A1) zespół zremisował z Rozwojem Katowice 1:1. Wynik ten jednak został zweryfikowany na walkower dla gości, bowiem w tyskim zespole wystąpił zawodnik, który nie odbył kary dyskwalifikacji za czwartą żółtą kartkę.

Tydzień później ten sam zespół pokonał na wyjeździe GKS GieKSa Katowice S.A. 3:1. Wynik jednak ponownie został zweryfikowany jako walkower na korzyść katowiczan. Powód? Ten sam co wcześniej – nieodbyta kara dyskwalifikacji (przypuszczamy, że tego samego zawodnika) za 4. żółtą kartkę.

Wymieniony zespół obecnie zajmuje szóste miejsce w tabeli. Jednak dodając utracone w taki sposób punkty tyszanie byliby na trzeciej pozycji wspólnie z GKS Piast Gliwice. Wyniki meczów młodzieżowych niby są sprawą drugorzędną, ale jednak niekompetencja działaczy podcina skrzydła rozwijającej się młodzieży.