Rezerwa GKS Tychy wygrała po rzutach karnych Puchar Polski Podokręgu Tychy. Tyszanie jednak to trofeum muszą zwrócić ekipie Pniówka Pawłowice.

Zespół Jarosława Zadylaka przeciwko Pniówkowi rozegrał najlepsze spotkanie w tym roku. Tyszanie w regulaminowym czasie zremisowali 1:1, ale lepiej wykonywali rzuty karne.

Tyszanie wywalczone trofeum jednak muszą przekazać pawłowiczanom. W składzie GKS II zagrał bowiem Szymon Bielusiak, który powinien był pauzować po dwóch żółtych kartkach z półfinałowego spotkania.

Informacje te przekazał Śląski Związek Piłki Nożnej.