Koszykarze GKS Tychy nie zwalniają tempa. Tyszanie wygrali kolejny mecz, tym razem pokonując TBS Śląsk II Wrocław 81:77.

Zespół Tomasza Jagiełki w tym roku spisuje się rewelacyjnie i nie stracił jeszcze punktów. W pierwszym meczu w tyskiej Hali Sportowej w tym roku o punkty łatwo jednak nie było.

Pierwsza kwarta starcia należała do przyjezdnych, którzy lepiej radzili sobie pod koszem rywala. Dzięki temu prowadzili po niej pięcioma oczkami (17:12). Na przerwę to jednak tyszanie schodzili prowadząc. To dzięki drugiej partii, którą GKS wygrał 25:19.

Po zmianie stron nadal przeważali gospodarze, pokazując jednocześnie że w tym sezonie są w dobrej formie. Po trzeciej kwarcie GKS powiększył przewagę do sześciu punktów. W decydującej wymianie goście próbowali odrobić straty, ale zmniejszyli ją jedynie do czterech oczek, a GKS wygrał ostatecznie 81:77.

GKS Tychy – TBS Śląsk II Wrocław 81:77 (12:17, 25:19, 21:16, 23:25).
Trubacz 15 (7 zbiórek), Woroniecki 11, Mąkowski 11, Karpacz 10 (6 zbiórek, 1 blok), Stryjewski 10 (7 zbiórek, 4 asysty), Śpica 9, Kędel 6, Grochowski 5, Wrona 4.