Koszykarze GKS Tychy mają za sobą ostatni mecz kontrolny przed startem rozgrywek ligowych. Tyszanie pokonali w nim Polonię Bytom 96:80.

Podopieczni Tomasza Jagiełki ostatni mecz kontrolny rozegrali na własnym parkiecie. Zespół BS Polonia Bytom Basketball poprzeczki wysoko nie zawiesił, ale tyszanie z gry nie byli zadowoleni.

W pierwszej kwarcie gospodarze grali ospale co wykorzystali przyjezdni. Polonia schodziła na pierwszą przerwę prowadząc sześcioma punktami. W drugiej części tyszanie wyglądali już dużo lepiej. Odrobili straty, a na przerwę ostatecznie schodzili prowadząc jednym punktem. Przewagi nie oddali już do końca spotkania, systematycznie ją powiększając.

Po zmianie stron GKS grał już tak, jak należy. Tyszanie byli skuteczniejsi w grze defensywnej, a wyprowadzane ataki kończyły się zdobyczami punktowymi. Trzecią partię zespół Jagiełki wygrał 27:18, a czwartą 26:20. Dało to ostatecznie wygraną 96:80. Zawodnicy mogli być zadowoleni z wyniku, ale z gry już trochę mniej. – Był to ostatni mecz kontrolny, w którym chcieliśmy pokazać co wypracowaliśmy przez okres przygotowawczy. Nie do końca nam się to udało i może da nam to do myślenia za tydzień w pierwszym meczu ligowym, bo to spotkanie nie odzwierciedlało naszej formy – mówił oficjalnej stronie Patryk Stankowski.

GKS Tychy – BS Polonia Bytom Basketball 96:80 (20:26, 23:16, 27:18, 26:20).
GKS: Krajewski 23, Trubacz 14, Mąkowski 11, Koperski 10, Ziaja 10, Tyszka 9, Wieloch 9, Stankowski 6, Chodukiewicz 2, Jakacki 2, Nowak, Wspaniały.