Rezerwa GKS Tychy minimalnie przegrała pierwszy mecz barażowy w Częstochowie. Rewanżowe starcie rozegrane zostanie już jutro (wtorek, 21.06.).

Spotkanie dwóch rezerw zapowiadało się bardzo ciekawie i oczekiwań nie zawiodło, choć padł w nim tylko jeden gol. Jednak walka o trzecią ligę jeszcze nie jest rozstrzygnięta..

Gospodarze od początku gry ruszyli do ataków, ale nie potrafili znaleźć sposobu na Czarnogłowskiego. Bramkarz GKS już w drugiej min. wyczuł intencje rywala zatrzymując jego uderzenie. Chwilę później Balboa fatalnie wykończył akcję miejscowych posyłając piłkę wysoko nad poprzeczką. Podopieczni Sebastiana Idczaka po kwadransie gry pierwszy raz zagrozili bramce częstochowian, ale uderzenia Pipi i Krężeloka nie znalazły drogi do bramki.

Jeszcze przed przerwą Czarnogłowski pewnie złapał piłkę uderzoną z rzutu wolnego, a chwilę później Machowski posłał piłkę minimalnie obok okienka bramki Rakowa. Po zmianie stron znowu miejscowi odważniej zaatakowali, ale bramkarz GKS dwukrotnie wyszedł zwycięsko z opresji. W 55. min. Dzięgielewski huknął w kierunku częstochowskiej bramki, a interwencja obrońcy była dla niego bardzo bolesna.

Chwilę później ofiarnie interweniował Zarębski, blokując uderzenie rywala. Gospodarze bliscy byli objęcia prowadzenia, ale piłka zatrzymała się tylko na poprzeczce. W 78. min. tyszanie popełnili błąd przy wyprowadzaniu piłki, który został wykorzystany przez kapitana Rakowa, który zdobył jedynego gola w tym meczu.

Niestety zabrakło nam szczęścia, ale to dopiero pierwsza połowa tych barażów i na pewno nie zwieszamy głów – powiedział trener Sebastian Idczak. Drugie spotkanie barażowe rozegrane zostanie w Tychach we wtorek (21.06.) o godz. 17:00.

RKS Raków II Częstochowa – GKS II Tychy 1:0 (0:0)
1:0 Oziębała (78.)

GKS II Tychy: 12. Czarnogłowski – 7. Rutkowski, 19. Kopczyk, 4. Zarębski Ż, 17. Pipia, 9. Dzięgielewski (68, 31. Orliński), 34. Krężelok, 77. Borzęcki, 11. Ploch Ż, 79. Machowski, 97. Paluch. Trener Sebastian Idczak.

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.