Wprowadzone obostrzenia uniemożliwiły dokończenie rozgrywek Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu. Organizatorzy postanowili więc już teraz wyłonić nowego mistrza.

Mariusz Niemczewski, główny koordynator rozgrywek Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu postanowił, że o końcowym rozstrzygnięciu zadecydują wyniki z pierwszej rundy. Przyniosły one rzadko spotykany widok, bowiem pierwsze trzy miejsca przypadły.. beniaminkom!

Trzecie miejsce zajęła drużyna FC Dallas, zaś srebrne medale The Naturatowi. Nowym mistrzem Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu została ekipa La Zabawa, która tylko w meczu z The Naturat straciła punkty. Świeżo upieczony mistrz zremisował jeden mecz, a wszystkie pozostałe wygrał. W większości z nich tyszanie wprost demolowali rywali, jak m.in. 17:0 Luz Blues Team czy 15:0 z Oszołomami. Podsumowaniem kapitalnej gry La Zabawy była wygrana z Piwkarzykami 8:0!

Warto również zaznaczyć, że królem strzelców rozgrywek został zawodnik La Zabawy – Bartek Rutkowski. Zawodnik, który powrócił do gry w GKS II Tychy strzelił 30 goli! Drugi był etatowy król strzelców – Michał Różycki (24 gole, Prawnicy), a trzecie miejsce wystrzelali Mateusz Żytka (La Zabawa) i Michał Stefanek (Piłkarscy Emeryci).

Organizatorzy po cichu liczą, że w marcu uda się rozegrać jeszcze turniej barażowy o grę w 1. lidze. Mają w nim zagrać Antrax, Jesiony i GKS Futsal U-19, a także pięć zespołów, które wyraziły chęć gry w Robimy Remonty Tyskiej Lidze Futsalu.

Przedstawione zostaną jeszcze kandydatury do zdobycia nagrody Najlepszego Zawodnika i Najlepszego Bramkarza w sezonie 2020/21. Wyboru w tych kategoriach dokonają kapitanowie zespołów.