Do sporego kalibru niespodzianki doszło wczoraj na tyskim lodowisku. Niespodziewanie Podhale Nowy Targ pokonało GKS Tychy i złapało kontakt z tyszanami.
Wydawało się, że przed własną publicznością „Trójkolorowi” bez większych problemów uporają się z rywalem i zamkną rywalizację ćwierćfinałową wynikiem 4:1. „Szarotki” jednak do Tychów przyjechały mocno zmobilizowane i nastawione na wygranie starcia.
W pierwszej tercji stroną dominującą byli tyszanie, ale zakończyła się ona remisem. W 11. min. prowadzenie miejscowym dał Bartłomiej Jeziorski, ale przyjezdni natychmiast odpowiedzieli. Po niespełna minucie było 1:1 i wynik ten utrzymał się końca tercji. Po zmianie stron gra zrobiła się bardziej wyrównana, co przełożyło się na sytuacje podbramkowe – było ich mało, a co za tym idzie gole nie padły.
Kolejne trafienie kibice w Tychach zobaczyli w 49. min. Najpierw jednak Filip Komorski wybił krążek z linii bramkowej, a chwilę później „Szarotki” mogły się cieszyć z prowadzenia. Tyszanie rzucili się do odrabiania strat narażając się na kontry. Ponad minutę przed końcem gry gospodarze dopięli swego, a na listę strzelców wpisał się Mateusz Bryk.
Do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. W tej skuteczniejsi byli przyjezdni, którzy po trzech minutach gry zakończyli mecz niespodziewanym zwycięstwem w Tychach. W rywalizacji do czterech wygranych jest 3:2 na korzyść GKS Tychy, a kolejny mecz rozegrany zostanie w Nowym Targu (wtorek, 12.03., godz. 18:00).
GKS Tychy – PZU Podhale Nowy Targ 2:3 (1:1, 0:0, 1:1, 0:1)
1:0 Bartłomiej Jeziorski – Alan Łyszczarczyk – Oskar Jaśkiewicz (10:16)
1:1 Damian Kapica – Alex Szczechura (11:07)
1:2 Marcin Horzelski (48:16)
2:2 Mateusz Bryk – Filip Komorski – Alan Łyszczarczyk (58:15)
2:3 Bartłomiej Neupauer – Michael Cichy – Dmitry Zalamay (62:43)
GKS Tychy: Fucik (Lewartowski) – Jaromersky, Ciura; Łyszczarczyk, Komorski, Jeziorski – Nilsson, Bizacki; Gościński, Turkin, Korenchuk – Jaśkiewicz, Bryk; Tavi, Rac, Mroczkowski – Sobecki, Ubowski, Viitanen, Galant, Marzec.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.