Piłkarze OKS Zet Tychy rozegrali pierwszy mecz sparingowy. Tyszanie w okrojonym składzie przegrali z MKS Lędziny 0:3.

W pierwszym meczu kontrolnym Maciej Ludwiczak nie miał do dyspozycji ponad połowy składu. Zabrakło m.in. Michała Słoniny, Krzysztofa Bizackiego, Mariusza Masternaka i Jacka Kańtora. W starciu z MKS Lędziny zagrało dużo zawodników z rezerwy, a swoją szansę otrzymał też 16-letni bramkarz – Remigiusz Wojnar.

bolek

Pojedynek od początku był zdominowany przez rywali, którzy bez przerwy atakowali bramkę Piotra Kowalczyka. Do przerwy jednak bramki nie padły, a worek otworzył się po zmianie stron. MKS Lędziny zdobył trzy gole, choć mogło paść ich zdecydowanie więcej. Sam Dawid Frąckowiak, były napastnik GKS Tychy, mógł kilkukrotnie wpisać się na listę strzelców.

Z dobrej strony pokazał się Remigiusz Wojnar. Dla 16-letniego bramkarza był to debiut w zespole lidera A-klasy.

OKS Zet Tychy – MKS Lędziny 0:3 (0:0).
OKS Zet: Kowalczyk (Wojnar) – Krupiński, Kaptur, Ligus, Warta – Strugiński, Dejas, Gucwa, Patola, Wilczek – Ptak oraz Garus, Strzoda, Chabinka.