Atomówki GKS Tychy przegrały pierwsze półfinałowe starcie z Stoczniowcem Gdańsk. Tyszanki będą odrabiać straty na terenie aktualnego wicemistrza kraju.

Podopieczne Dariusza Garbocza i Beniamina Sławińskiego doskonale rozpoczęły mecz. Już w piątej min. Sylwia Łaskawska dała prowadzenie swojej drużynie. Po dwóch minutach jednak gdańszczanki odpowiedziały za sprawą najlepszej na lodzie tego dnia Tetiany Onyszczenko. Ta sama zawodniczka dała prowadzenie wicemistrzyniom Polski, które ostatecznie na przerwę schodziły z dwubramkowym prowadzeniem.

W drugiej tercji nadzieje gospodyniom przywróciła Aleksandra Górska, która w 35. min. strzeliła kontaktowego gola. W trzeciej partii jednak rywalki zdobyły kolejne dwie bramki i pewnie pokonały Atomówki 5:2. Przed tyszankami arcytrudne zadanie, bowiem by awansować do finału mistrzostw Polski muszą wygrać dwa pojedynki w Gdańsku.

SKKH Atomówki GKS Tychy – Stoczniowiec Gdańsk 2:5 (1:3, 1:0, 0:2).
Bramki: Łaskawska (5.), Górska (35.) – Onyszczenko 2 (7., 10.), Tokarska (20.), Łąpieś (47.), Siejka (56.).