Tauron Re-Plast Unia Oświęcim jest o krok od finału Mistrzostw Polski! Tyszanie słono zapłacili za niewymuszone błędy i przegrali w Oświęcimiu 2:3.

Piąty pojedynek fazy play-off zawsze ma duże znaczenie w kontekście rywalizacji, więc zespoły zazwyczaj grają bardzo zachowawczo. Inaczej było tym razem, bo w Oświęcimiu kibice obejrzeli żywe spotkanie, w którym nie brakowało walki i wielu ofensywnych akcji..

Zespół Andrieja Sidorienki od początku odważnie ruszył do ataku i już po 33 sekundach objął prowadzenie. W podbramkowym zamieszaniu najsprytniejszy był Christian Mroczkowski, który ulokował krążek w bramce Unii. Miejscowi od razu starali się odpowiedzieć, ale krążek mijał bramkę Fučíka. W 11. min. Unia popełniła błąd w ustawieniu, co wykorzystał Ondřej Šedivý. Czech uciekł defensorom i uderzeniem w krótki róg podwyższył prowadzenie GKS Tychy.

Wydawało się, że taki początek meczu odbierze chęć gry miejscowym, którzy jednak pokazali charakter. W 12. min. zdobyli kontaktowego gola, a niespełna dwie min. później doprowadzili do wyrównania. Po zmianie stron więcej do powiedzenia mieli tyszanie, a największe zagrożenie stwarzał Jean Dupuy. Kanadyjczyk jednak był nieskuteczny, podobnie jak Radosław Galant, który znalazł się w sytuacji sam na sam.

Kluczowa dla losów spotkania okazała się 45. min. Wówczas Alexander Younan stracił krążek pod bandą, co wykorzystali gospodarze zdobywając trzeciego gola. Chwilę później zespół Sidorienki grał przez cztery minuty w przewadze, ale nie potrafił nawet poważniej zagrozić oświęcimskiej bramce. Dodatkowo Roman Szturc dał się sprowokować za co została nałożona na niego kontrowersyjna kara. Tyszanie próbowali gonić wynik, ale ostatecznie to Unia wygrała ten mecz i objęła prowadzenie w rywalizacji.

Mecz numer sześć rozegrany zostanie w poniedziałek (20.03.) na Stadionie Zimowym w Tychach. Jego początek zaplanowano na godz. 18:00.

TAURON Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy 3:2 (2:2, 0:0, 1:0)
0:1 Christian Mroczkowski – Alexandre Boivin, Jean Dupuy (00:33),
0:2 Ondřej Šedivý – Roman Szturc(10:17),
1:2 Łukasz Krzemień – Roman Diukow, Aleksandrs Jerofejevs (11:36),
2:2 Andrij Denyskin – Dariusz Wanat, PeterBezuška (13:20),
3:2 Teddy Da Costa – Erik Ahopelto (44:19).

GKS Tychy: T. Fučík – B. Pociecha, O. Kaskinen;O. Šedivý, F. Komorski, R. Szturc (2) – O. Jaśkiewicz, O. Bizacki; M. Gościński, F. Starzyński, B. Jeziorski – A. Younan, A. Nilsson,C. Mroczkowski, A. Boivin, J. Dupuy – B. Ciura;J. Juhola, R. Galant, S. Marzec oraz Ubowski. Trener: Andriej Sidorienko.

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.