Do GKS Tychy wraca Paweł Zmarlak, który już trzeci raz założy trykot „Trójkolorowych”. Zawodnik podpisał roczny kontrakt.
Sprowadzenie 40-letniego zawodnika nie jest małą niespodzianką, ale i trafną decyzją. Doświadczony gracz na pewno wprowadzi do szatni dużo spokoju, a dla młodych graczy będzie wielką inspiracją.
Paweł Zmarlak już trzeci raz przychodzi do GKS Tychy, choć był już bliski rozstania się z koszykówką. – Bardzo ważne było dla mnie zdanie mojej rodziny. Po konsultacjach z moimi agentami, czyli żoną i dziećmi doszliśmy do wniosku, że zagram jeszcze jeden sezon. Chciałem trafić do klubu blisko mojego domu i w międzyczasie zadzwonił trener z którym udało mi się dojść do porozumienia – mówił oficjalnej stronie po podpisaniu kontraktu.
Zawodnika można określić mianem żywej legendy śląskiej koszykówki. Pierwszy raz do GKS Tychy trafił w sezonie 2008/09 i po roku gry przeszedł do zespołu z Dąbrowy Górniczej. W tamtejszym MKS grał przez siedem sezonów i przeszedł drogę z pierwszej ligi do ekstraklasy. Następnie trafił na drugi poziom rozgrywkowy do GTK Gliwice, z którym ponownie mógł świętować awans.
W 2018 roku ponownie trafił do GKS Tychy, gdzie występował przez dwa lata. – Grę w Tychach wspominam bardzo miło. Z zawodnikami, którzy na ten moment są w drużynie znamy się tylko z gry przeciwko sobie. Mam nadzieję, że będziemy zespołem, który będzie walczył o czołowe lokaty, a moja osoba w tym po prostu pomoże – zaznacza Paweł Zmarlak.
Ostatnie dwa sezony Zmarlak spędził w Krakowie. W poprzednim rozegrał dla AZS AGH 33 spotkania, w których zdobył 294 punkty.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.