Doskonale sezon rozpoczęli koszykarze GKS Tychy. Tyszanie pokonali przed własną publicznością Biofarm Basket Poznań 108:94.

Zespół Tomasza Jagiełki nie był faworytem potyczki, ale chciał wziąć rewanż za porażkę w przedsezonowym sparingu. Chciał też dobrze przywitać się z kibicami w nowym sezonie.

Tyszanie od początku spotkania ‚grali swoje’. Byli skuteczni zarówno w ataku, jak i obronie, dzięki czemu już po pierwszej kwarcie prowadzili zdecydowanie (27:19). W drugiej goście nieco ostudzili zapędy miejscowych i zmniejszyli straty. Mimo to GKS Tychy schodził na przerwę prowadząc 47:43.

Po zmianie stron gra tyszan była jeszcze efektowniejsza i.. efektywniejsza. Szczególnie trzecia kwarta mogła się podobać publiczności, bo zawodnikom GKS wychodziło niemal wszystko. Powiększyli swoją przewagę o kolejne 12 oczek. W czwartej partii poznaniacy próbowali odrobić stratę, ale po wyrównanej części udało im się jedynie troszkę zmniejszyć rozmiar porażki.

GKS Tychy pewnie wygrał z Biofarm Basket Poznań 108:94 i pokazał, że ostatnie sparingowe porażki nie były powodem do niepokoju. Za tydzień ekipa Jagiełki zagra na wyjeździe z KS Księżak Łowicz.

GKS Tychy – Biofarm Basket Poznań 108:94 (27:19, 20:24, 33:21, 28:30)