Hokeiści GKS Tychy mają wyraźny patent na JKH GKS Jastrzębie. Tyszanie drugi raz w tym sezonie pokonali jastrzębian.

GKS Tychy ma w tym sezonie problemy z wejściem w mecz i nie inaczej było w „Jastorze”. Gospodarze narzucili swój styl gry, przez co tyszanie mieli sporo problemów. Przewagę zespół JKH GKS udokumentował w 13. min. obejmując prowadzenie, z którego jednak cieszył się nieco ponad minutę. Na trafienie miejscowych odpowiedział Bartłomiej Pociecha.

W drugiej tercji przewaga „Trójkolorowych” była już niepodważalna. W 28. min. na prowadzenie GKS Tychy wyprowadził Gleb Klimenko, a dwie min. później podwyższył je Adam Bagiński. Także trzecią tercję lepiej rozgrywali tyszanie i po czterech min. wykorzystali grę w przewadze, a na listę strzelców wpisał się Denis Akimoto.

Gospodarzy stać było na pojedynczy zryw, ale trafienie Kasperlika nic nie zmieniło. Kolejne dwa gole przypieczętowały wygraną GKS Tychy, a gole zdobyli Bartłomiej Jeziorski i Jakub Witecki. Mistrzowie Polski plasują się na trzeciej pozycji w tabeli PHL.

JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy 2:6 (1:1, 0:2, 1:3)
1:0 Jakub Michałowski (12:58)
1:1 Bartłomiej Pociecha – Alex Szczechura – Michael Cichy (14:04)
1:2 Gleb Klimenko – Bartłomiej Jeziorski (27:47)
1:3 Adam Bagiński – Jakub Witecki – Radosław Galant (29:17)
1:4 Denis Akimoto – Peter Novajovsky (43:59) 5/4
2:4 Martin Kasperlik – Dominik Paś – Grzegorz Radzieńciak (44:59)
2:5 Bartłomiej Jeziorski – Bartosz Ciura – Filip Komorski (52:06)
2:6 Jakub Witecki – Bartłomiej Jeziorski – Patryk Kogut (56:45)

GKS Tychy: Murray (Lewartowski) – Yeronau, Novajovsky; Komorski, Szmatula, Mroczkowski – Kogut, Bryk; Bagiński, Galant, Witecki – Pociecha, Ciura; Klimenko, Cichy, Szczechura – Kolarz, Akimoto; Jeziorski, Rzeszutko, Gościński.