GKS Futsal Tychy po efektownej wygranej przed własną publicznością doznał porażki w Nowinach. Mimo, że to tyszanie byli faworytem..

Podopieczni Bartłomieja Nogi na inaugurację rundy rewanżowej ograli u siebie Unię Tarnów 7:4. GKS Futsal Nowiny natomiast na wyjeździe został rozbity przez FC 2016 Siemianowice 0:6. Układ tabeli wskazywał na tyszan jako faworytów starcia, parkiet jednak okazał się mniej łaskawy.

Tyszanie bardzo chcieli wygrać ten mecz, jednak gospodarze mieli tego dnia inne plany. Zawodnicy GKS Futsal nie ułatwiali sobie zadania, bo nie potrafili trzymać nerwów na wodzy za co ujrzeli łącznie sześć żółtych i jedną czerwoną kartkę. Taka sytuacja ostatnio jest normą tyszan przy okazji spotkań w Nowinach.

Do przerwy gra była wyrównana, a minimalnie lepsi byli gospodarze, którzy prowadzili 2:1. Po zmianie stron jednak tyszanom coraz trudniej było dotrzymać kroku rywalowi, który ostatecznie wygrał spotkanie 6:2. Cieszyć jedynie może wysoka forma Michała Słoniny, który po długiej blokadzie zaczął seryjnie zdobywać gole a w Nowinach był autorem obu trafień.

GKS Futsal zrehabilitować się będzie mógł już w najbliższą niedzielę. Wówczas do Tychów przyjedzie AZS UEK Kraków. Początek meczu zaplanowano na godz. 19:00.

GKS Futsal Nowiny – GKS Futsal Tychy 5:2 (2:1). Bramki: 2 x Słonina.
GKS: Barteczka, Sobecko – Hasse, Pytel, Kołodziejczyk, Słonina, Jastrzębski, Hiszpański, Widuch, Pasierbek, Banaszczyk, Piechota, Krzyżowski.