GKS II Tychy zakończył przygodę z rozgrywkami o Puchar Polski. Tyszanie bezbramkowo zremisowali z Pniówkiem Pawłowice i przegrali po rzutach karnych 2:4.

Przed zespołem Tomasza Wolaka nie stało łatwe zadanie. Rywalem bowiem był wyżej notowany, występujący w trzeciej lidze Pniówek Pawłowice. Tyszanie mimo to spisali się bardzo dobrze, choć w rzutach karnych brakło im i doświadczenia i szczęścia.

Lepiej mecz rozpoczęli goście, ale groźny strzał rywala obronił Marek Igaz. W 10. min. GKS stracił Wróblewskiego, który w ostatnich meczach spisywał się bardzo dobrze. Zawodnik zderzył się z rywalem i na noszach opuścił plac gry. Chwilę później podopieczni Wolaka przeprowadzili podręcznikową akcję, ale sprytne uderzenie głową Staniuchy minęło cel.

Igaz w pierwszej połowie jeszcze kilkukrotnie stawał na wysokości zadania i ratował zespół przed utratą gola. Podobnie było po zmianie stron. W 83. min. do tyszan uśmiechnęło się szczęście, bo dobry strzał głową okazał się minimalnie niecelny. Mecz więc zakończył się bezbramkowym remisem, a wedle przepisów do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne. W tych skuteczniejsi byli zawodnicy Pniówka.

– Wiadomo, karne to loteria, ale cieszy nas, że awansowaliśmy dalej – mówił oficjalnej stronie GKS Tychy trener Pniówka. Tomasz Wolak natomiast mógł być zadowolony ze swoich podopiecznych. – Drużyna w całym meczu zagrała bardzo mądrze i tu należy być zadowolonym z postawy chłopaków. Udawało nam się rozbijać ataki rywali, ale też stworzyliśmy trzy sytuacje, po których powinny paść bramki. Niestety w karnych to rywale byli skuteczniejsi i to oni awansowali do finału.

GKS II Tychy – Pniówek Pawłowice Śląskie 0:0 (0:0) k. 2:4
1:0 – J. Biegański
1:1 – Siwek
2:1 – Nieśmiałowski
2:2 – Hanzel
2:2 – Bojarski (strzał nad bramką)
2:3 – Musioł
2:3 – Paluch (strzał nad bramką)
2:4 – Zajączkowski

Sędziował: Paweł Dziopak (Tychy)

GKS II Tychy: 53. Igaz – 2. Wolak, 19. Kopczyk, 6. Pańkowski, 97. Rutkowski, 3. Nieśmiałowski, 7. K. Kokoszka, 18. J. Biegański Ż, 14. Bojarski, 10. Wróblewski (12, 24. Paluch), , 11. Staniucha (74, 31. Worotyński). Trener Tomasz Wolak.