Piwkarzykom nie udało się wywalczyć podwójnej korony. TLF Cup bowiem wygrał czarny koń rozgrywek – Piłkarscy Emeryci!

Nim rozpoczął się turniej wszyscy zastanawiali się czy Piwkarzyki będą w stanie wywalczyć podwójną koronę. Albo czy Bad Boys wezmą rewanż za ligę i pokrzyżują plany mistrzowi. Obu pretendentów pogodziła ekipa Piłkarskich Emerytów.

Zwycięzcy TLF Cup najpierw zdominowali grupę B, w której pokonali Jesiony 2:0 i Hapoel Beer Kebab 3:0. W grupie A natomiast pierwsze miejsce zajęli Prawnicy, którzy pokonali Piwkarzyków 4:2 i zremisowali z Bad Boys 2:2. W półfinałach emocji nie brakowało, a gra była bardzo wyrównana.

W pierwszym starciu Prawnicy prowadzili z Jesionami na 25 sek. przed końcem 2:1. Wówczas czwarty faul popełnili ci pierwsi, a Mariusz Masternak wykorzystał przedłużony rzut karny. Chwilę później zawodnicy wykonywali rzuty karne, które przyniosły rozstrzygnięcie dopiero.. w 11 serii! Drugi mecz półfinałowy był równie ekscytujący. Głównie za sprawą siedmiu goli które padły, a spotkanie zakończyło się wygraną Piłkarskich Emerytów 5:2.

W finale wydawało się, że Piłkarscy Emeryci wygrają 1:0, ale na ponownie na 24 sek. przed końcem wyrównał „Masta”. Wydawało się, że o zwycięstwie w TLF Cup zadecydują rzuty karne, ale Emeryci raz jeszcze zaatakowali i zadali zabójczy cios. Bohaterem zespołu został Michał Stefanek.

Królem strzelców został Michał Stefanek (Piłkarscy Emeryci) – 5 bramek, najlepszym zawodnikiem Mariusz Maternak (Jesiony), a bramkarzem drugi raz z rzędu fenomenalny tego dnia Jarosław Zabraniak (Piłkarscy Emeryci).