Hokeiści GKS Tychy wygrali ostatnie w sezonie zasadniczym „Starcie Mistrzów”. Tyszanie pokonali na wyjeździe Comarch Cracovię 4:1 i wskoczyli na fotel lidera.
Spotkanie toczyło się o wysoką stawkę, jaką jest pozycja lidera. Tyszanie również chcieli pokazać, że kryzys formy mają już za sobą. I w pełni to udowodnili.
Od początku lepiej spisywali się gracze Jiri Sejby. Na prowadzenie wyszli jednak dopiero w 13. min. w okresie gry w przewadze. Krążek w bramce krakowian ulokował Petr Kubos. Gospodarze szybko, bo po nieco ponad min. wyrównali po strzale Tomasa Sykory. Na więcej zawodników Comarch Cracovii jednak już nie było stać..
W dalszej fazie meczu do bramki trafiali już tylko przeważający tyszanie. GKS Tychy pokazał, że zniżkę formy ma za sobą, a wygrana z Mistrzem Polski w pełni to udowodniła. Na prowadzenie swój zespół wyprowadził w drugiej tercji Bartłomiej Jeziorski, który trafił w 22. min. Także trzecią tercję dobrze rozpoczęli przyjezdni, bowiem po 127 sek. gola zdobył Jarosław Rzeszutko. Wynik ustanowił w 46. min. Kubos, który pokonał bramkarza Cracovii w okresie gry w przewadze.
Kolejne spotkanie tyszanie rozegrają na własnym lodowisku już w najblizszą niedzielę. Przeciwnikiem będzie Podhale Nowy Targ. Początek meczu o godzinie 17:00.
Comarch Cracovia – GKS Tychy 1:4 (1:1, 0:1, 0:2)
0:1 Petr Kubos – Josef Vitek – Jaroslav Kristek (12:35) 5/4
1:1 Tomas Sykora – Matus Chovan – Rafał Dutka (13:58)
1:2 Bartłomiej Jeziorski (21:32)
1:3 Jarosław Rzeszutko – Mateusz Bryk (42:07)
1:4 Petr Kubos – Jaroslav Kristek – Miroslav Zatko (45:05) 5/4
GKS Tychy: Zigardy, (Kosowski); Kubos, Zatko, Makrov, Kristek, Kolusz; Bryk, Kotlorz, Witecki, Semorad, Bepierszcz; Kolarz, Górny, Jeziorski, Komorski, Vitek; Pociecha, Gazda, Woźnica, Rzeszutko, Bagiński.
