Źle zakończyło się zgrupowanie kadry Polski dla Radosława Galanta. Zawodnik GKS Tychy podczas porannego rozjazdu doznał kontuzji.
Biało-Czerwoni brali udział w turnieju Euro Ice Hockey Challenge. Podczas sobotniego rozjazdu napastnik GKS Tychy przypadkowo został trafiony krążkiem w twarz.
Tyszanin prosto z lodowiska został przewieziony do szpitala w Gdańsku, gdzie przeszedł specjalistyczne badania. Wykazały one m.in. złamanie nosa oraz kości oczodołu. Ile potrwa przerwa w grze tyszanina jednak nie wiadomo, bowiem to będzie mógł określić dopiero klubowy lekarz.
Radosław Galant dołączył więc do kontuzjowanych Michała Woźnicy i Adama Bagińskiego. Wciąż zawieszony jest natomiast Kamil Kalinowski.