Udany start rozgrywek pod wodzą Dawida Frąckowiaka odniósł zespół OKS JUWe Tychy. Tyszanie wygrali na trudnym boisku Znicza Jankowice 3:0.

Start tyskiej A-klasy dla OKS JUWe na pewno nie mógł być spacerkiem. Znicz Jankowice nie jest wygodnym rywalem, o czym przekonali się tyszanie.

W obu ekipach przed sezonem doszło do zmian trenerów, a zespoły są wymieniani wśród kandydatów do walki o awans do Ligi Okręgowej. Widoczne to było na boisku, bowiem zawodnicy od razu ruszyli do ataków. Już po kwadransie Damian Czupryna powinien był dać prowadzenie swojej drużynie, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Chwilę później debiutujący Dawid Karlik również chybił.

Dopiero w 22. min. grający trener JUWe – Dawid Frąckowiak, dał przykład swoim podopiecznym przykład i otworzył wynik spotkania. Po stracie gola miejscowi ruszają do odrabiania strat, ale piłka albo mija bramkę, albo pada łupem Szymona Kwiatkowskiego. Tyszanie również mieli swoje szanse, ale je zmarnowali. Lepiej ze skutecznością było w drugiej połowie, w której z urazem grał bramkarz JUWe. Mimo to nie dał się pokonać, a koledzy z pola mu się odpłacili za poświęcenie. W 58. min. Adrian Gąsior podwyższył prowadzenie, a w 66. min. ustanowił wynik meczu na 3:0 dla OKS JUWe.

Znicz Jankowice – OKS JUWe Tychy 0:3 (0:1). Bramki: Frąckowiak (22.), Gąsior 2 (58., 66.).
OKS JUWe: Kwiatkowski – Roszak, Banaś, Haśnik, Potoczny (46. Puto), Karlik (80. Giza), Cibor, Sz. Woźniak, Czupryna (70. Kryla), Frąckowiak (60. J. Woźniak), Gąsior (85. Szewczyk).