Tyska A-klasa ma za sobą osiem kolejek. Najwyżej plasuje się OKS Zet Tychy, który traci do lidera trzy oczka. Wciąż formy szuka JUW-e, a Siódemka zdobyła kolejny punkt. Liderem jest LKS Goczałkowice-Zdrój, wyprzedzając LKS Studzienice.

„Zetka” w ostatniej kolejce rozgrywała trudny, wyjazdowy mecz z rezerwą Krupińskiego Suszec. Tyszanie wygrali po golu Michała Słoniny, a Piotr Kowalczyk w końcówce obronił też rzut karny.

siodemka2

Siódemka zremisowała kolejny mecz. (fot. Łukasz Sobala)

Lider z Goczałkowic stracił kolejne punkty, przez co topnieje jego przewaga nad resztą stawki. LKS 2:2 zremisował w Wiśle Wielkiej, która ma boisko nieprzyjemne dla rywali, bowiem rzadko traci tam punkty. Drugi w tabeli LKS Studzienice także zremisował, choć na własnym boisku z nieobliczalnym i ambitnym Leśnikiem Kobiór 1:1.

Remisy też zanotowały dwa pozostałe tyskiego zespoły. Siódemka 3:3 w wyjazdowym meczu z LKS Rudołtowice-Ćwiklice, a JUW-e w Kryrach z tamtejszą Czaplą.

Kapitalny mecz rozegrał Sokół Wola, który 6:2 pokonał LKS Czarków. Wysoko na wyjeździe wygrał też LKS Studzionka, który 4:0 pokonał Fortunę Wyry.