Drugim wiosennym meczem piłkarze GKS Tychy zakończą jesienne granie. Tyszanie jutro (28.11.) podejmować będą Olimpię Zambrów, a jak się spekuluje dla wielu zawodników będzie to spotkanie o pozostanie w klubie.

Przed tygodniem pierwszoligowcy rozpoczęli już rundę wiosenną. Tyszanie miło jej nie wspominają, bo choć zagrali przyzwoite spotkanie to przegrali na wyjeździe z Wisłą Puławy 0:3.

Olimpia Zambrów przed tygodniem również gościła na Śląsku. Jutrzejszy rywal tyszan mierzył się z ROW 1964 Rybnik notując remis 1:1. Pierwsze spotkanie GKS i Olimpii zakończyło się wygraną zespołu Kamila Kieresia 2:1. Wówczas bohaterami spotkania byli Marcin Wodecki i Łukasz Grzeszczyk, którzy po słabej inauguracji zasiedli na ławce rezerwowych, a na boisku pojawili się po przerwie.

GKS TYCHY - KOTWICA KOLOBRZEG

W Tychach spekuluje się, że dla większości piłkarzy będzie to pożegnalny mecz z GKS Tychy. W zimę działacze bowiem planują przeprowadzić tzw. wietrzenie szatni. Są to jednak tylko domysły, a kibice nie wyobrażają sobie porażki w ostatnim oficjalnym meczu w 2015 roku. Szczególnie, że Kamil Kiereś nie będzie mógł skorzystać tylko z kontuzjowanego od dłuższego czasu Łukasza Krzyckiego.

GKS Tychy – Olimpia Zambrów (sobota, 28.11., godz. 17).