Tychy Falcons jutro rozegrają kolejny pojedynek ligowy. Tyszanie na bocznym boisku Areny Lublin zmierzą się z tamtejszymi Tytanami. Będzie to mecz czwartej kolejki PLFA I.

Tytani z meczu na mecz spisują się coraz lepiej. Na otwarcie sezonu lublinianie przegrali z Kraków Kings, by w kolejnym starciu napsuć sporo krwi obecnemu liderowi Grupy Południowej – AZS Silesia Rebels. Dopiero w trzeciej serii gier Tytani odnieśli zwycięstwo, pokonując Świętych z Częstochowy. Tyszanie natomiast mają okazję odskoczyć rywalowi, by w spokoju szykować się na rundę rewanżową.

10353499_10153227694593209_4970040855902977363_o

Tyszan czeka trudny mecz w Lublinie. (fot. Jean-François Nicollet / Tychy Falcons)

Oba zespoły dwukrotnie się mierzyli ze sobą. Oba starcia miały miejsce w 2012 roku i miały wielką stawkę. Pierwszy pojedynek decydował o wygraniu sezonu zasadniczego Grupy Południowej PLFA II i wówczas górą byli lublinianie wygrywając 20:13. Drugi mecz miał jeszcze wyższą stawkę – mistrzostwo PLFA II. Zarówno Sokoły, jak i Tytani mieli wówczas pewny awans, a tyszanie rozbili rywali na ich terenie 42:0!

Pojedynek Tytanów z Sokołami jest bardzo istotny w kontekście reszty sezonu. Tyszanie w przypadku wygranej będą mogli komfortowo szykować się do rewanżowego starcia z Kraków Kings, a Tytani wówczas praktycznie stracą szansę na awans do fazy play-off. Gdyby jednak lublinianie pokonali tyszan, zrównają się z nimi punktami i pozostaną w grze o półfinały.

Początek jutrzejszego starcia o godz. 14:00.