OKS Zet Tychy pewnie wygrał zaległy mecz derbowy z OKS JUW-e Tychy. „Zetka” wygrywając 3:1 bardzo utrudniła zespołowi Grzegorza Broncla walkę o awans do ligi okręgowej, ale udowodniła swoją dominację w mieście.
OKS JUW-e Tychy przed meczem tracił do drugiej pozycji zaledwie punkt. Wygrana w derbach pozwoliłaby zespołowi Grzegorza Broncla zająć miejsce premiowane awansem. W derbach jednak nikt nie zamierzał odpuszczać..
Spotkanie odbywało się pod dyktando lidera, który przeważał od początku gry. W 8. min. Mariusz Wilczek wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kapitan OKS Zet w sytuacji sam na sam pokonał Łukasza Gąsiora. Gospodarze próbowali swoich sił uderzając z dystansu, ale Piotr Kowalczyk nie dał się zaskoczyć. Po kwadransie gry było już 0:2, a szybką kontrę celnym uderzeniem głową wykończył Michał Słonina. W końcówce gracz OKS JUW-e był bliski pokonania Kowalczyka uderzeniem przewrotką, ale bramkarz „Zetki” sparował piłkę na rzut rożny.
Po zmianie stron gra się wyrównała. Pierwszą okazję miał Krzysztof Bizacki, ale po wymianie podań z Wilczkiem nie trafił do pustej bramki. Gospodarze szybko odpowiedzieli i po strzale głową Michał Nguyenduy zdobył kontaktowego gola. Po nieco ponad godz. gry Bizacki po kapitalnej akcji Słoniny znowu miał dogodną okazję, ale chybił.
Gospodarze poczuli się nieco pewniej i przejęli inicjatywę, ale nie potrafili jej udokumentować bramkami. W końcówce kontrę wyprowadził Karol Abram, a Wilczek mocnym strzałem ustanowił wynik na 3:1.
OKS JUW-e Tychy – OKS Zet Tychy 1:3 (0:2). Bramki: Nguyenduy oraz Wilczek 2, Słonina.
OKS JUW-e: Gąsior – Nyga, Wendreński, Pomietło, Michalski, Firlej, Robert Kaczmarczyk, Rafał Kaczmarczyk (46. Kryla), Hornik, Nguyenduy, Kostrzewa.
OKS Zet: Kowlaczyk – Abram, Ludwiczak, Ryszka, Krupiński, Słonina (85. Strzoda), Kańtor (55. patola), Strugiński (89. Śmigiel), Wilczek, Bizacki (65. Ptak).
