Zespoły tyskiej A-klasy rozegrają dzisiaj i jutro ostatnie mecze w rundzie jesiennej. Lidera na pewno nie straci OKS Zet Tychy.
„Zetka” rundę jesienną zakończy na swoim boisku. Tyszanie podejmować będą beniaminka – LKS Frydek.
Zespół Macieja Ludwiczaka podbudowany środowym zwycięstwem nad wiceliderem na pewno będzie chciał udanie zakończyć rundę. Tyszanie pokonali ostatnio Josieniec Radostowice 3:1, ale do meczu z beniaminkiem podejdą osłabieni brakiem Michała Słoniny. LKS Frydek w poprzedniej serii gier zremisował 1:1 z LKS Studzienice.
OKS Zet Tychy – LKS Frydek (sobota, 14.11., godz. 17:00).
Na wyjazdach rundę zakończą pozostałe dwa zespoły z Tychów. Siódemka Tychy zagra na boisku outsidera – Leśnika Kobiór. Faworytem więc są tyszanie, ale trzeba pamiętać, że w Kobiórze nigdy nikomu łatwo się nie grało, a miejsce w tabeli może jedynie zdekoncentrować zespół Damiana Tauliczka.
W poprzedniej serii gier Siódemka pokonała 2:1 LKS Wisła Wielka, natomiast Leśnik uległ rezerwie Krupińskiego 2:6.
Leśnik Kobiór – Siódemka Tychy (sobota, 14.11., godz. 13:30).
OKS JUWe jesień zakończy trudnym mecze z Fortuną Wyry. Tyszanie jednak będą chcieli odbić sobie środową wpadkę, kiedy to musieli uznać wyższość Sokoła Orzesze przegrywając u siebie 0:3.
Fortuna natomiast przegrała z LKS Studzionka 0:2. Patrząc na układ tabeli to minimalnym faworytem są tyszanie, którzy wygrywając utrzymają kontakt z czołówką.
Fortuna Wyry – OKS JUW-e Tychy (sobota, 14.11., godz. 13:30).