Wszystkie trzy zespoły z Tychów występujące w A-klasie swoje mecze rozegrają przed własną publicznością. Najciekawiej zapowiada się mecz OKS Zet z LKS Studzienice.
OKS Zet Tychy, który jest drugi w tabeli, spotka się z czwartym LKS Studzienice. Tyszanie przed własną publicznością niezwykli tracić punktów, ale teraz czeka ich bardzo trudny mecz, szczególnie biorąc pod uwagę możliwe osłabienia z powodu majówki.
LKS Studzienice w poprzedniej serii gier zaledwie zremisował 2:2 z LKS Studzionka. Tyszanie natomiast wygrał na wyjeździe z LKS Rudołtowice-Ćwiklice 3:1.
OKS Zet Tychy – LKS Studzienice (sobota, 02.05., godz. 17:00).
Równie ciekawie się zapowiada starcie OKS JUW-e Tychy z LKS Wisła Wielka. Zespół Grzegorza Broncla przed tygodniem w prawdzie przegrał u siebie z Sokołem Wola 0:2, ale rozegrał bardzo dobry mecz tracąc obie bramki w samej końcówce.
LKS Wisła Wielka jest natomiast bardzo niewygodnym rywalem, choć zespół ten dużo groźniejszy jest na własnym boisku. LKS w ostatniej kolejce pokonał 2:0 rezerwę Krupińskiego Suszec.
OKS JUW-e Tychy – LKS Wisła Wielka (sobota, 02.05., godz. 17:00).
Najłatwiejszego rywala, przynajmniej teoretycznie, będzie miała ekipa Siódemki Tychy. Tyszanie, znajdujący się na 13. pozycji, podejmują bowiem Czaplę Kryry, która zajmuje ósme miejsce w tabeli.
Podopieczni Damiana Tauliczka poprzedniej kolejki nie zaliczą do udanych. Tyszanie bowiem przegrali na boisku lidera z Goczałkowic 0:3. Czapla zaś pokonała 2:0 Leśnik Kobiór.
Siódemka Tychy – Czapla Kryry (sobota, 02.05., godz. 17:00).