Do ostatniego meczu z GKS Katowice miano najmłodszego kapitana należało do Mateusza Grzybka. Teraz jednak jest nim Jan Biegański, który za kilka dni skończy zaledwie 16 lat.

Była 87. min. derbowego pojedynku, a GKS Tychy prowadził już 4:0. Nic złego tyszanom nie mogło się stać, a Ryszarda Tarasiewicz postanowił wprowadzić na boisko Jana Biegańskiego. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że zastępował kapitana – Łukasza Grzeszczyka i.. przejął kapitańską opaskę.

Tym samym w wieku zaledwie 15 lat i 355 dni Jan Biegański został najmłodszym kapitanem w historii GKS Tychy. Pomocnik 4 grudnia skończy 16 lat. – Jest to dla mnie ogromny zaszczyt. Takie małe sukcesy dają dużo motywacji do dalszego działania i pracy. Dziękuję naszemu Kapitanowi za pomoc w spełnieniu kolejnego marzenia. Wygraliśmy mecz w świetnym stylu i mam nadzieje, że choć w małym stopniu się do tego przyczyniłem – mówił oficjalnej stronie GKS Tychy, Jan Biegański.

Biegański przebił dotychczasowych kapitanów GKS Tychy. Mateusz Grzybek bowiem wyprowadzając zespół na boisko przeciwko Miedzi Legnica (7 czerwca 2014 r.) miał 18 lat i 69 dni. Wcześniej najmłodszym kapitanem był Radosław Gilewicz (20 lat i 87 dni).