Grając w dziewięciu Ogrodnik Cielmice pokonał Piast Bieruń Nowy 3:2. Trzy gole zdobył Grzegorz Chrząścik!

Pojedynek dwóch beniaminków od początku był interesujący, a sędzia miał sporo pracy. Już w 10. min. Grzegorz Chrząścik był faulowany w polu karnym rywali i sam wymierzył sprawiedliwość. Po kolejnym kwadransie gospodarze wyrównali. W 40. min. gracze Piasta wykorzystali błąd obrony cielmiczan i objęli prowadzenie. W tej samej min. Ogrodnik został osłabiony i musiał sobie radzić w dziesiątkę.

Druga część gry rozpoczęła się tak, jak zakończyła pierwsza. W 50. min. sędzia kolejny raz popełnia kontrowersyjną decyzję odsyłając kolejnego zawodnika Ogrodnika do szatni. To jednak jeszcze bardziej podrażniło podopiecznych Dariusza Grzesika. Dwie min. przed końcem Chrząścik najwyżej wyskoczył do piłki dośrodkowanej przez Żołneczkę i uderzeniem głową wyrównał. Na tym nie koniec, bo w doliczonym czasie „Mały” zdobył trzecią bramę dla swojego zespołu, dając zasłużone trzy punkty Ogrodnikowi.

Ogrodnik drugi raz z rzędu wygrywa po bramce w doliczonym czasie gry, a drugi raz zdobywa ją Grzegorz Chrząścik!

Piast Bieruń Nowy – Ogrodnik Cielmice 2:3 (2:1). Bramki: Chrząścik 3.
Ogrodnik: Gąsior – Granek (46. Klimas), Czyżo, Skrzypiec, Jedynak – Kałuża (80. Dejas), Sitek, Fijoł (65. Żołneczko), Zając, Chrząścik – Barzycki.