Po kapitalnym meczu rezerwa GKS Tychy w końcu odniosła zwycięstwo. Tyszanie w arcyważnym meczu derbowym z Ogrodnikiem Cielmice wygrali 5:1!
W Derbach Tychów od samego początku rządziła drużyna prowadzona przez Tomasza Wolaka. Tyszanie kapitalnie rozpoczęli pojedynek, bo chwilę po pierwszym kopnięciu piłki Damian Czupryna otworzył wynik spotkania. Ten sam zawodnik w 8. min. najsprytniej zachował się w podbramkowym zamieszaniu i uderzeniem pod poprzeczkę drugi raz pokonał Gąsiora.
Paweł Lisowski i Adam Jedynak (fot. Łukasz Sobala)
Zawodnicy Ogrodnika byli jak bokser po serii potężnych ciosów, co wykorzystali goście. Po kwadransie gry Bartosz Flis technicznym uderzeniem głową skierował piłkę do bramki cielmiczan. Kilka min. później natomiast napastnik GKS uderzeniem z woleja wykończył kapitalną akcję Czupryny lewą stroną boiska. Brak kolejnych goli na koncie tyszan spowodowany był szybką reakcją Dariusza Grzesika, który wprowadził do gry dwóch nowych obrońców.
Adrian Szlosarek w powietrznej walce z Krystianem Czyżo (fot. Łukasz Sobala)
Druga połowa lepiej rozpoczęła się dla gospodarzy. Mariusz Barzycki oddał kapitalny strzał tzw. nożycami i pokonał dobrze dysponowanego Macieja Budkę. Warto zaznaczyć, że tyski bramkarz w pierwszej połowie w pięknym stylu wybronił dwa uderzenia Grzegorza Chrząścika. Także po zmianie stron bronił bardzo dobrze. Wynik spotkania ustalił w 70. min. Szymon Sadowski, który wykorzystał dośrodkowanie Czupryny z rzutu rożnego.
Ogrodnik Cielmice – GKS II Tychy 1:5 (0:4). Bramki: Barzycki oraz Czupryna 2, Flis 2 i Sadowski.
Ogrodnik: Gąsior – Żmijewski (30. Jedynak), Kałuża (30. Granek), Skrzypiec, Janik (60. Kost) – Klimas, Zając, Fijoł (55. Żołneczko) – Chrząścik, Barzycki.
GKS II Tychy: Budka – Holewa, Niewiadomski, Sadowski, Marcin Grzybek – Pawełczyk (63. Szewczyk), Lisowski (76. Maćkiw), Czupryna, Łęszczak, Szlosarek (75. Jędryka) – Flis (85. Wysocki).
