GKS Tychy wczoraj pożegnał dwójkę napastników. Szczególnie tymczasowe rozstanie z Piotrem Gielem może być zaskoczeniem.

Zawodnik był pierwszym letnim wzmocnieniem GKS, a w rundzie jesiennej zagrał zaledwie 60 min. W ich trakcie pokazał, że Fortuna I Liga to zbyt wysokie progi i działacze po konsultacji ze sztabem szkoleniowym i samym zawodnikiem zdecydowali się na wypożyczenie.

Piotr Giel co najmniej jesień spędzi w Ruchu Chorzów. Napastnik został wypożyczony do drugoligowca na rok czasu, ale zawarto zapis w umowie pozwalający powrót zawodnika już zimą. Giela z GKS Tychy łączy roczny kontrakt

– Wspólnie doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie opcja wypożyczenia. Chcemy, żeby Piotrek zbierał jak najwięcej minut, bo cały czas na niego liczymy. Będziemy go dokładnie obserwować i jeśli będzie wyróżniającym się zawodnikiem, na pewno bardzo szybko wróci do Tychów – mówił oficjalnej stronie GKS Tychy Krzysztof Bizacki, Dyrektor Sportowy Tyski Sport S.A.

Z klubu odchodzi też Michał Fidziukiewicz, z którym rozwiązano kontrakt za porozumieniem stron. Zawodnik również w Tychach nie był czołowym zawodnikiem. W 27 meczach zdobył zaledwie dwa gole.