Piłkarze GKS Tychy wracają na zaplecze Ekstraklasy! Po roku rozbratu z tym poziomem rozgrywkowym tyszanie przed własną publicznością zmierzą się z Pogonią Siedlce.

Na ten dzień czekali nie tylko piłkarze i kibice GKS Tychy. Na ten moment czekał też Stadion Miejski Tychy, bowiem nikt nie wyobrażał sobie, żeby piłkarze grali na nim na niższym poziomie.

20160720PF_LS092

Długo ku temu była jednak wyboista. Po spadku zafundowanym jeszcze w Jaworznie przez Tomasza Hajtę i jego ludzi Kamil Kiereś przejmując zespół miał trudne zadanie. Wykonał je, choć trzeba przyznać, że mając bardzo dużo szczęścia. Po rundzie jesiennej poprzedniego sezonu GKS miał spor strat do miejsca dającego awans. Mimo to tyszanie w pełni wykonali zadanie.

Wiadomym jednak jest, że na poziomie I ligi łatwo im nie będzie. Zespół przeszedł zmiany, ale nie takie do jakich przyzwyczajeni zostali kibice. Kamil Kiereś do składu włączył Jakuba Kowalskiego i Jakuba Świerczoka, a podziękował za współpracę m.in. Marcinowi Wodeckiemu, Łukaszowi Bocianowi i Michałowi Glanowskiemu.

GKS Tychy - Puszcza Niepolomice

Czy takie zmiany gwarantują powodzenie? Trudno jednoznacznie określić, ale tyszan na pewno nie można skreślać. W inauguracyjnym pojedynku na pewno będą faworytem, głównie ze względu na stadion i fanatyczną publiczność, która na pewno licznie będzie wspierała swój zespół.

Początek niedzielnego meczu na Stadionie Miejskim Tychy o godz. 18:00. Transmisję ze spotkania przeprowadzi Polsat Sport, ale w Tychach na pewno fani chętniej zasiądą na trybunach, niż przed telewizorami!