Zespół GKS Tychy w przypadku ogrania Euromastera Chrobry Głogów zachowałby możliwość utrzymania w Futsal Ekstraklasie. Tyszanie przegrali 3:6 i stracili choćby matematyczną szansę na uniknięcie spadku.

Spotkanie z Chrobrym Głogów rozpoczęło się od długiego wymieniania piłki przez gości. Tyszanie próbowali wyprowadzać kontrataki, ale nie potrafili poważniej zagrozić bramce rywali.

W trzeciej min. w pobliżu własnej bramki źle zachował się Piotr Kubica, który dał się łatwo ograć rywalowi. Błąd kolegi dwukrotnie jednak naprawił grający trener GKS – Rafał Krzyśka. Podobnie było po kolejnych pięciu min. gry. W 11. min. bramkarz tyszan jednak już był bezradny przy strzale rywala w długi róg. Po niespełna kwadransie gry do wyrównania doprowadził Bartłomiej Sitko. Zawodnik GKS wyprowadził indywidualny kontratak i celnie uderzył po długim rogu. Na przerwę jednak prowadząc schodzili goście, którzy po rzucie wolnym zdobyli drugiego gola.

Po zmianie stron gracze GKS ruszyli do odrabiania strat, ale bramkę zdobyli przyjezdni. Po czterech min. Krzyśka skapitulował po strzale w krotki róg. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Sławomir Maławy, który oddal celny strzał bezpośrednio z rzutu wolnego. Chwilę później przedłużony rzut karny wykonywali goście, ale Krzyśka wybił piłkę na rzut rożny. Goście rozegrali go w idealny sposób, a rywal zdobył gola pięknym strzałem z woleja. Niespełna 60 sek. później gracz Chrobrego oddał celny strzał w okienko bramki Krzyśki.

Rywale stanęli przed kolejną szansą, ale ponownie niewykorzystani przedłużonego karnego. To się zemściło w 34. min. kiedy to Samuel Jania nastrzelił Michała Słoninę, który udami wpakował piłkę do bramki. Po 120 sek. bezsensu zachował się Patryk Szachnitowski, po którego faulu goście wykonywali kolejny przedłużony rzut karny. Rywal jednak trzeci raz go zmarnował. Skutecznie jednak wykonał go zawodnik goście 23 sek. przed końcem ustanawiając wynik na 3:6.

GKS Tychy – Euromaster Chrobry Głogów 3:6 (1:2). Bramki: Sitko, Maławy, Słonina.
GKS: Krzyśka – Słonina, Myszor, Jania, Wiśniewski – Kubica, Biernat, Szachnitowski, Sitko – Maławy, Głód.