Rezerwa GKS Tychy przegrała kolejny mecz ligowy. Tym razem tyszanie na swoim boisku musieli uznać wyższość drugiej drużyny Rakowa Częstochowa.

Spotkanie od początku było wyrównane, a pierwszy skuteczny cios zadali goście. Raków objął prowadzenie w 25. min., a Adriana Odyjewskiego pokonał Patryk Szymański. Tyszanie odpowiedzieli w 31. min., a wyrównujące trafienie na swoim koncie zapisał Daniel Sobas.

c0a3eab00393c89313e8109bb6504a68_640

Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Ponownie pierwsi gola zdobyli goście, którzy drugi raz na prowadzenie wyszli w 69. min. Odpowiedź zespołu Tomasza Wolaka była jeszcze szybsza, bo po zaledwie pięciu min. Wyrównał Michał Pustelnik, który w końcówce rundy znajduje się w dobrej formie. Ostatnie słowo należało jednak do graczy Rakowa, którzy w 89. min. strzelili zwycięską bramkę.

Rezerwa GKS Tychy rozegra jeszcze jeden mecz ligowy w tym roku. Tyszanie w sobotę (19.11.) na wyjeździe zagrają z Ruchem Radzionków.

GKS II Tychy – Raków II Częstochowa 2:3 (1:1). Bramki: Sobas (31.), Pustelnik (74.).
GKS II Tychy: Odyjewski – Wolak, Pańkowski, Matusz, Marcin Grzybek – Rutkowski (46. Pustelnik), Sobas, Biskup (75. Holewa), Duda, Błanik (60. Augustyniak) – Bojarski (88. Kokoszka).