Spółka Tyski Sport S.A. zaprezentowała koszulki, w których hokeiści GKS Tychy będą występowali w nadchodzącym sezonie. Budzą one sporo kontrowersji.

Na pierwszy rzut oka nowe stroje wicemistrzów Polski są ładne, bowiem prezentują całkowicie nowy wzór, a do poprzedniego nawiązują jedynie barwami i siatką zamieszczoną po bokach koszulek.

Kiedy się jednak przypatrzymy pojawią się kontrowersje i… niedociągnięcia. Pierwsze pytanie dotyczyć może wilka, umieszczonego tuż pod kołnierzem. Jego kosztem zmniejszony został herb, który dotychczas był doskonale widoczny na przedzie strojów. Według nas umieszczenie wilka, który jest od roku oficjalną maskotką GKS Tychy jest niepotrzebne.

13958038_1145226162204174_184108036753269507_o

Kontrowersje wywołać muszą też umieszczone złote gwiazdki nad herbem. Symbolizują one dwa tytuły mistrzowskie znajdujące się w dorobku tyszan. Fajna sprawa, ale przyjęło się, że złote gwiazdki symbolizują 10 tytułów mistrzowskich. GKS ma ich w dorobku dwa, co oznacza, że powinien mieć co najwyżej dwie białe gwiazdki.

Ogólnie przyjęte jest, że zespoły mające w dorobku do 4 tytułów mogą używać białych gwiazdek, zaś mające od 5 do 9 tytułów srebrnych. Złote są zarezerwowane dla zdobywców co najmniej 10 mistrzostw.

Poza tymi dwoma mankamentami koszulki prezentują się przyzwoicie. Stroje domowe są koloru białego, zaś wyjazdowe czarnego, a do tego dochodzą „pióra” w kolorach zielonym, czarnym i czerwonym.