Marex Chorzów sprawił solidnie lanie zespołowi GKS Futsal Tychy. Tyszanie przegrali u siebie 1:6, choć wynik ten nie do końca jest sprawiedliwy.

Szlagierowy pojedynek zapowiadał się niezwykle interesująco. Tyszanie nie chcieli utracić kontaktu z liderem, a jednocześnie mogli powiększyć przewagę nad trzecimi chorzowianami. Ci jednak poprzeczkę zawiesili zbyt wysoko.

Odważnie spotkanie rozpoczęli goście, którzy już po kilkunastu sekundach wywalczyli rzut rożny, a chwilę później zawodnik Marexu sprytnie minął Bartłomieja Sitko, ale trafił w słupek. Odpowiedź tyszan była kapitalna. Piotr Myszor zagrał piłkę przed bramkę, gdzie Paweł Pytel pokonał bramkarza rywali i otworzył wynik meczu.

_DSC0202

Był to jednak początek problemów GKS Futsal. Najpierw tyszanie mieli mnóstwo szczęścia, kiedy to po nieporozumieniu Michała Słoniny i Zbigniewa Modrzika rywal trafił piłką w plecy tego pierwszego. W 12. min. goście już wykorzystali okazję, a wyrównali pięknym uderzeniem z obrotu. Kulminacją nieszczęść była sytuacja z samej końcówki meczu, bo na dwie sek. przed końcem piłkę do własnej bramki wpakował Pytel. Tyszanin blokował rywala, a Modrzik odbił uderzenie na tyle pechowo, że trafił swojego kolegę z zespołu.

Po zmianie stron zespół Witolda Zająca ruszył do odrabiania strat, choć goście również szukali okazji do podwyższenia prowadzenia. Dogodne okazje mieli Piotr Myszor, Sitko czy Kacper Dudzik, ale brakowało im szczęścia. Szczególnie ostatniemu, który oddał płaski strzał w długi róg po rzucie rożnym, ale piłka musnęła tylko słupek.

mecz_charytatywny_mg_7</a

W 33. min. goście wyprowadzili dwie bliźniacze kontry, które dobiły GKS Futsal. W obu przypadkach piłka była zagrywana na długi słupek, gdzie rywal bez problemu kierował piłkę do bramki bezradnego Modrzika. Podobnie było w 35. min., kiedy to Marex zdobył piątą bramkę. Bliski zmniejszenia strat był Patryk Szachnitowski, ale także trafił w słupek. Tyszanie stracili jeszcze jednego gola, na 50 sek. przed końcem meczu.

GKS Futsal Tychy – Marex Chorzów 1:6 (1:2). Bramka: Pytel.
GKS Futsal: Modrzik – Słonina, Myszor, Pytel, Kubica – B. Sitko, Dudzik, Szachnitowski, Jania – Kołodziejczyk.