Rezerwa GKS Tychy trafiła najgorzej jak mogła w losowaniu 4 rundy Pucharu Polski podokręgu Tychy. Tyszanie zmierzą się z trzecioligowym Pniówkiem Pawłowice.

Losowanie par przedostatniej rundy Pucharu Polski podokręgu Tychy odbyło się w siedzibie podokręgu. Tyszanie trafili chyba najgorzej jak mogli, bo na trzecią drużynę trzeciej ligi. Tomasz Wolak zaznacza jednak, że każda z drużyn wysoko zawiesi poprzeczkę. – Każda drużyna z tej puli była mocna, więc nie zastanawiałem się na kogo byłoby lepiej trafić. Wylosowaliśmy drużynę z wyższego szczebla i czeka nas ciekawy pojedynek – ocenił na gorąco trener rezerwy, Tomasz Wolak.

Pniówek w poprzedniej rundzie mierzył się z innym zespołem z Tychów – Ogrodnikiem Cielmice. Pawłowiczanie nie mieli jednak najmniejszych trudności z pokonaniem cielmiczan wygrywając 7:0. – Na pewno nie będziemy faworytem tego spotkania. Jesteśmy świadomi pozycji rywala, ale z drugiej strony takie przetarcie z wyżej notowanym przeciwnikiem będzie dobrym doświadczeniem dla naszej młodzieży – mówił oficjalnej stronie GKS Tychy, trener Łukasz Kopczyk.

Zestawienie par 4 rundy Pucharu Polski podokręgu Tychy:
2019-10-02 GKS II Tychy – GKS Pniówek ’74 Pawłowice
2019-10-02 LKS Goczałkowice – Zdrój – Polonia Łaziska