Piłkarze GKS Tychy zremisowali 2:2 przed własną publicznością z Chrobrym Głogów. Tyszanie wciąż mają siedem punktów przewagi nad strefą spadkową.

Przed bieżącą kolejką ligową oba zespoły były sąsiadami w tabeli. Chrobry miał oczko przewagi nad tyszanami, więc również nie może być pewnym utrzymania w Fortuna 1. Lidze. Zwycięzca na pewno mocno by się do tego przybliżył..

Mecz doskonale się rozpoczął dla podopiecznych Dariusza Banasika. W 11. min. w polu karnym rywali faulowany był Mateusz Czyżycki i choć sędzia początkowo wskazał na rzut rożny, to po analizie VAR zmienił decyzję przyznając jedenastkę „Trójkolorowym”. Jej egzekutorem był Krzysztof Wołkowicz, który dał prowadzenie GKS Tychy. Kilka chwil później lewy obrońca tyszan ponownie groźnie uderzał, ale tym razem bramkarz głogowian wybił piłkę na rzut rożny.

W 23. min. nie popisała się defensywa GKS, która pozwoliła na uderzenie głową rywala z okolic piątego metra. Piłka po drodze odbiła się od ziemi i po rękach Adriana Odyjewskiego wpadła do bramki tyszan. W 38. min. zawodnik gości zdecydował się na uderzenie z dystansu, ale piłkę na rzut rożny efektowną paradą odbił Odyjewski. Chwilę przed przerwą w polu karnym tyszan piłkę ręką zagrał Wołkowicz, a jedenastkę pewnie wykorzystał ex-tyszanin – Sebastian Steblecki.

Po zmianie stron zawodnicy Chrobrego starali się utrzymać prowadzenie i wydawało się, że w pełni kontrolują sytuację na boisku. Kwadrans przed końcem meczu doskonałą okazję do wyrównania miał Wołkowicz, ale w dogodnej sytuacji strzelił w nogi bramkarza i skończyło się rzutem rożnym. Dwie min. później strzał Daniela Rumina przed siebie odbił bramkarz Chrobrego, a dobijający ją Patryk Mikita był na pozycji spalonej. W 82. min. na uderzenie z dystansu zdecydował się Mateusz Czyżycki, a piłka odbijając się od poprzeczki wpadła do bramki dając tyszanom upragnione wyrównanie.

GKS Tychy – Chrobry Głogów 2:2 (1:2)
1:0 – Krzysztof Wołkowicz (15. rzut karny)
1:1 – Patryk Mucha (23.)
1:2 – Sebastian Steblecki (45. rzut karny)
2:2 – Mateusz Czyżycki (82.)

GKS Tychy: 1. Adrian Odyjewski – 21. Krzysztof Machowski, 3. Petr Buchta, 33. Jakub Tecław, 30. Kamil Szymura (63, 71. Kacper Skibicki), 11. Krzysztof Wołkowicz – 98. Mateusz Czyżycki (90, 99. Dominik Połap), 8. Jan Biegański (63, 10. Antonio Domínguez), 25. Wiktor Żytek, 77. Patryk Mikita – 19. Daniel Rumin. Trener Dariusz Banasik.